wtorek, 9 kwietnia 2013

MYŚLI PORANNE PRZY KAWIE



Marzenia są po to, aby je realizować, a nie po to, aby tylko o nich myśleć ... 


Kiedyś miałam marzenie... widząc spadającą gwiazdę nie omieszkałam je wypowiedzieć, chciałam mieć komputer. To było dawno, jeszcze przed epoką Internetu, kiedy posiadanie komputera było czymś wielkim. W końcu doczekałam się, to był rodzinny komputer, ale był u mnie w pokoju :-) Kiedy tylko udało mi się samej zarobić, to kupiłam swojego laptopa ... choć już z niego nie korzystam, jest zawsze tam gdzie ja i przypomina mi o tym, że w życiu wszystko jest możliwe, jeśli się tylko tego chce ....

Życie jest zbyt krótkie, żeby jedynie się zastanawiać i planować, trzeba działać, myśleć i realizować swoje marzenia.

Ostatnio mój znajomy powiedział, że "(...) chyba zacznie też chodzić na siłownię", zapomniałam mu powiedzieć, że powinien jeszcze raz powtórzyć zdanie, ale bez słowa "chyba" - zdradza ono niepewność, sprawia że to czego chcemy oddalamy od siebie, odsuwamy w bliżej nieokreśloną przyszłość. A jeśli czegoś chcemy, czy potrzebujemy, to dlaczego mamy sobie tego odmawiać?

Każdy z nas ma cele czy marzenia, więc dążmy do ich spełnienia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz