Kawa smakuje nie tylko w czystej czarnej postaci, w formie latte czy cappuccino, ale czasem również w nie wyobrażalnych kombinacjach, jak na przykład z niewielką ilością drobno posiekanej papryczki chilli i czekolady.
Ale zanim przejdziemy do przygotowania tej wyjątkowej i aromatycznej kawy, która jest idealnym napojem dla kawoszy ceniących sobie intensywne smaki, a także nie bojących się jej ostrości i charakterystycznego pieczenia w język, na początek kilka słów o jednym ze wspomnianych wyżej dodatku.
Papryczka chilli. Czy zastanawialiście się czym jest, skąd pochodzi i jakie ma zastosowanie?
Czy wiedzieliście, że papryczka chilli to owoc? Tak! Choć bardzo wiele osób uważa je za warzywo, to pod względem botanicznym papryka - podobnie jak awokado, ogórek czy cukinia - jest owocem.
Za jej ostry smak odpowiada zawarta w jej owocach kapsaicyna, czyli organiczny związek chemiczny zaliczany do grupy alkaloidów, który działa na receptory bólu, co powoduje uczucie ostrości oraz pieczenia w jamie ustnej.
Dodawanie do potraw ostrych papryczek chilli jest bardzo korzystne dla naszego organizmu, bowiem obniża poziom cholesterolu, przyśpiesza o ok. 25% tempo przemiany materii, co sprawia że szybciej spalane są kalorie, ponadto przeciwdziałają tworzeniu się zakrzepów we krwi, pomaga zapobiegać niektórym nowotworom, a przy przeziębieniu wspomaga oczyszczanie górnych dróg oddechowych.
Wartości smakowe kawy warto więc dodatkowo podkreślić dodając bardzo drobno posiekaną papryczkę chilli wraz z wiórkami - najlepiej gorzkiej - czekolady. Tylko uważajcie, żeby nie przesadzić z jej ilością!